Przejdź do treści
otwarcie szkoly
przed renowacją boiska
boisko po przebudowie
Przejdź do stopki

DO SERCA PRZYTUL PSA… WEŹ NA KOLANA KOTA…

DO SERCA PRZYTUL PSA…  WEŹ NA KOLANA KOTA…

Treść

 

Gdy patrzę na ten futrzany melanż, serce mi rośnie…

Pies od wielu, wielu lat uznawany jest za najbardziej wiernego, najbardziej oddanego i najlepszego przyjaciela człowieka. Bywa ogromnym wsparciem samotnego człowieka, towarzyszem w najtrudniejszych chwilach życia. Kontakt z psem, wspólna zabawa, głaskanie czworonoga to – zdaniem psychologów -  najlepsze antidotum na stres.

Pies obecny bywa też na kartach lektury, jest bohaterem filmu oraz obiektem zainteresowania fotografów. Jednak największe emocje wzbudza wśród dzieci. Mogli się o tym przekonać organizatorzy spotkania „Do serca przytul psa…” Pod takim właśnie hasłem zaaranżowano w dniu 14 marca br. prelekcję z udziałem lekarza weterynarza Pana mgr. Tadeusza Śmierciaka, prywatnie taty ucznia naszej szkoły. Bohaterką dnia była towarzysząca lekarzowi Pusia.

Spotkanie  z udziałem lekarza weterynarza zorganizowano w związku z wdrażanym w szkole programem „Zdrowie ma smak” , mającym na celu popularyzację kwestii bezpieczeństwa fizycznego i emocjonalnego dzieci oraz młodzieży. Inicjatorkami spotkania były nauczycielki reprezentujące Szkolny Program Zdrowotnypanie: mgr Renata Jasińska Nowacka i mgr Jadwiga Postawa.

Podczas spotkania z lekarzem weterynarzem uczniowie dowiedzieli się, jakie warunki są niezbędne do prawidłowego rozwoju czworonoga. Poznali kalendarz szczepień. Zgłębili wiadomości na temat psich schorzeń i dolegliwości zdrowotnych. Poznając tajniki zawodu, uczniowie poinformowani zostali o charakterze psiej wizyty w gabinecie lekarskim. Zapoznali się także ze specyfiką pracy weterynarza, poznając plusy i minusy zawodu. Dzieląc się swoją wiedzą i doświadczeniem zawodowym, gość szkoły Pan Tadeusz Śmierciak zaprezentował wiele ciekawych sytuacji z psem w roli głównej. Odpowiedział ponadto na pytania zainteresowanych uczniów, właścicieli czworonożnych pupili.

Weterynarz to – jak się okazuje – wymarzony zawód wielu naszych uczniów. Warto zatem pamiętać, że „ kandydat na weterynarza musi przede wszystkim lubić  zwierzęta, znać ich naturę, zwyczaje, psychikę, mieć tzw. dobre podejście do zwierząt, ale równocześnie musi sobie zdawać sprawę, że jest to trudny zawód związany z ciężką i wyczerpującą pracą fizyczną. Niejednokrotnie weterynarze pracują w ciężkich warunkach, z agresywnymi zwierzętami, a do ich zadań należy nie tylko ratowanie, ale również podejmowanie decyzji o usypianiu zwierząt, gdy nie rokują nadziei na wyleczenie.”

Mając na uwadze zdrowie emocjonalne dzieci i młodzieży podkreślono rolę psa w procesie rekonwalescencji.

Psy są bowiem niezastąpione w dogoterapii. Dogoterapia to najbardziej naturalny sposób “przemycenia” trudnych, czasem żmudnych ćwiczeń wspomagających rehabilitację z pomocą odpowiednio wybranych i przygotowanych psów. Pies daje możliwość wykonania ćwiczeń w naturalny sposób i jednocześnie okazania uczuć. Podczas zajęć wykonuje się wiele rodzajów ćwiczeń i zabaw, które mają służyć podstawowemu celowi dogoterapii, wszechstronnemu rozwojowi podopiecznego.

Wszystkim zainteresowanym przypominamy: w opinii psich psychologów oraz znawców tematu charakter psa zależy od odpowiedniego wychowania i socjalizowania z otaczającym go światem.

Nauczycielom i rodzicom naszych uczniów, którzy chcieliby poznać fascynujący świat zwierząt, polecamy książkę Doroty Sumińskiej „Dalej na czterech łapach”.

Oto fragmenty:

*Gdy patrzę na ten futrzany melanż, serce mi rośnie…

*Największym moim marzeniem jest, aby ludzie chcieli nauczyć się czuć. Czuć to, co czują inni. Współodczuwać.

*Ludzie nie traktują zwierząt poważnie. Nie liczą się z ich godnością i poczuciem odrębności.

*Nigdy nie zawiodła mnie miłość zwierzęca, a ludzka wiele razy.

*Często zastanawiam się, czy psy mają marzenia. Wiem, o czym marzy Czikita. O jedzeniu… Marzy, abyśmy posnęli przy stole, a ona mogłaby zjeść wszystko, co na nim podano.

Znalezione obrazy dla zapytania pies i karma

 

*Każdy kot, pies, człowiek ma prawo bronić swej godności.

*Dla dziecka groźniejszy od psiego języka jest całus zakatarzonej ciotki.

 

Jadwiga Postawa, Renata Jasińska Nowacka

 

 

 

1146156