Już za nami z niecierpliwością wyczekiwany kolejny VI Rajd im. Zdzisława Wojnarowskiego. Zaplanowana trasa przebiegała szlakami Beskidu Sądeckiego w paśmie Radziejowej. Opiekę nad szósto, siódmo i ósmoklasistami sprawowali nauczyciele: pani Eliza Huza, pani Inna Kostieva, pan Bartosz Stokłosa i kierownik rajdu pan Robert Janek.
Na zbiórkę przy budynku szkolnym o godzinie 7:20 wszyscy stawili się punktualnie. Wędrówkę rozpoczęliśmy w miejscowości Przysietnica. Wędrowaliśmy szlakiem w stronę Przehyby. Niektórzy, zmęczeni, już marzyli o wypoczynku w schronisku, ale wszyscy dawali radę. Po drodze podziwialiśmy piękne krajobrazy z widokiem na Pieniny i Tatry, które majaczyły przymglone w oddali. W końcu dotarliśmy na Przehybę, a tu co za widoki! Śnieg w żlebach Tatr, lasy Beskidów i Pienin w świeżej wiosennej zieleni, a niebo niebieskie jak szafir!
Po dotarciu do schroniska na Przehybie „doładowaliśmy akumulatory”. Prowiant ginął w mgnieniu oka, a herbata i kawa (dla opiekunów oczywiście) nigdzie nie smakują tak dobrze jak na trasie, w górach. Był czas na odpoczynek, kiełbaski i pianki pieczone w ognisku, ale też najwytrwalsi zagrali w siatkówkę i piłkę nożną. Był też oczywiście czas na sesję zdjęciową.
Droga powrotna biegła szlakiem do Rytra. Na trasie, zgodnie z tradycją rajdową zatrzymaliśmy się, aby wspomnieć naszego śp. dyrektora Zdzisława Wojnarowskiego. Tu w górach szczególnie czuliśmy Jego obecność. Był w naszych sercach, we wspomnieniach opiekunów. Zapaliliśmy pamiątkowy rajdowy znicz, chwila zadumy…
Przez cały dzień towarzyszyły nam piękna pogoda, no i oczywiście świetny humor. Po dotarciu do Rytra powróciliśmy do Starego Sącza. A żal było wracać, oj żal!
Miejmy nadzieję, że kolejny rajd będzie równie udany. Do zobaczenia na szlaku!!!
Opracował kierownik i koordynator rajdu – R. Janek