W dniach 30-31 maja 2015 piraci zawładnęli stawami w Starym Sączu. W atmosferze pieśni marynarskich i stylu piratów z Karaibów odbyło się 5 Harcerskie Poszukiwanie pierścienia św. Kingi. Impreza zorganizowana przez Komendę Hufca ZHP Nowy Sącz oraz CKiS w Starym Sączu objęta została honorowym patronatem burmistrza Starego Sącz Jacka Lelka. Pomysł przeniesienia Poszukiwania ze starosądeckiego rynku na teren Parku Wodnego w Starym Sączu zrodził się już podczas poprzedniej edycji imprezy. Nowe miejsce okazało się niezwykle atrakcyjne. Niezwykła atmosfera starosądeckich stawów oraz ogromna pomoc i przychylność włodarzy miasta spowodowały, że impreza stała się wspaniałą zabawą dla wszystkich uczestników. W Poszukiwaniu uczestniczyło 120 zuchów i harcerzy z terenu całego powiatu nowosądeckiego oraz kilkoro dzieci niezrzeszonych w organizacji. Impreza miała charakter otwarty i każdy mógł sprawdzić się na punktach przygotowanych przez organizatorów.
Wśród atrakcji znajdował się między innymi punkt do wędkowania na którym każdy patrol dowiedział się jak zorganizować sobie stanowisko wędkarskie, jakie przynęty stosować, jak zawiązać haczyk oraz jak łowić ryby. Po szkoleniu zaczęło się wędkowanie i udało się wyłowić kilka ryb: leszcza, karasie i okonie. ryby po zmierzeniu i ważeniu wróciły do wody. Radości zwłaszcza u zuchów było wiele i to oni wyłowili największą rybę - leszcza ważącego 2,5 kg.
Następnym pkt było stanowisko ratownictwa wodnego gdzie dzieci uczyły się bezpiecznego przebywania nad wodą i ratowania tonącego. Frajdą była możliwość przepłynięcia łodzią sadeckiego ratownictwa wodnego przez każdego uczestnika i spróbowania sił na rowerkach wodnych pod czujnym okiem ratowników. Następna z atrakcji - punkt z linami i węzłami też cieszył się zainteresowaniem (zwłaszcza próby chodzenia czy leżenia na rozwieszonych linach).
Wreszcie każdy mógł sprawdzić się wykonując własny łuk i strzały pod okiem dh pwd. Dagmary Hasior. Dzięki pomocy starosądeckiego bractwa rycerskiego każdy mógł spróbować trafić z łuku do tarczy oraz dowiedzieć więcej się o mieczach, toporach, tarczach czy o stylu życia rycerzy. Bractwo miało rozbity swój obóz w którym można było spróbować gotowanych potraw w kociołku nad ogniskiem przyrządzonych według starodawnych przepisów.
Po posiłku patrole miały za zadanie odszukać na czas skarb zakopany w piasku - była to buteleczka z prawdziwymi bursztynami którą po odnalezieniu dzieci zabierały sobie jako trofeum. Na punkcie medycznym odbywało się szkolenie z zakresu udzielania pierwszej pomocy przedmedycznej - każdy mógł sprawdzić swoje umiejętności w praktyce podczas symulacji z wykorzystaniem fantomu.
Całość uzupełniała nauka wikliniarstwa oraz malowanie twarzy na styl piracki. Najważniejszym punktem było jednak rozbicie namiotów i wiedza z pionierki. Każdy patrol musiał wykonać w stylu pirackim swoje obozowisko co było dodatkowo oceniane przez organizatorów. Wszyscy w czasie obiadu zajadli rewelacyjną harcerską grochówkę z kuchni polowej, którą jak co roku przygotowała firma” Miś” pod kierunkiem Zofii i Krzysztofa Janczura. Wieczorem na scenie odbył się konkurs pieśni szantowych, marynarskich i harcerskich, który niestety przerwała burza z dużym opadem deszczu - takie są uroki biwakowania. Po kolacji odbyły się koncerty zaproszonych gości. Na początek wystąpił Marek Buda z repertuarem piosenek turystycznych wprowadzających w klimaty morskie, następnie gwiazda wieczoru zespół Pod Wiatr z Ostrowca Świętokrzyskiego, który raczył nas pieśniami marynarskimi.
Niestety jak się wieczorem okazało ulewa która drugi raz przeszła na stawami przemoczyła namioty i musieliśmy zrezygnować z nocnego biwakowania. Na drugi dzień spotkaliśmy się w klasztorze ss. Klarysek na mszy w intencji harcerzy z Hufca ZHP Nowy Sącz której przewodniczył ks. proboszcz Marek Tabor. Po mszy zebraliśmy się tradycyjnie do pamiątkowego zdjęcia na stopniach ołtarza polowego. Tam zostało ogłoszone, że oficjalne podsumowanie i rozdanie nagród po biegu odbędzie się 20 czerwca 2015 r. na rynku w Nowym Sączu w trakcie uroczystego zakończenia roku harcerskiego, na które wszystkich serdecznie zapraszamy.
Takie imprezy nie byłby możliwe gdyby nie osoby które nam pomogły i są przychylne działalności harcerskiej. Serdecznie dziękujemy Panu burmistrzowi Jackowi Lelkowi. Jako impreza o zasięgu powiatowym pomogło nam Starostwo Powiatowe dzięki Panu radnemu Stanisławowi Dąbrowskiemu, który już kolejny raz pomaga w otrzymaniu pomocy ze starostwa i bardzo angażuje swój czas dla harcerzy i tak jak dostaliśmy koszulki i materiały promujące powiat sądecki, które wykorzystaliśmy na wyjeździe do Gdańska w maju br. promując powiat - dziękujemy. Dziękujemy pracownikom i szefowi sądeckiego WOPR za pomoc w przeprowadzeniu imprezy, bardzo miłą atmosferę i ciekawe zaprezentowanie swojego stanowiska. Bardzo duży wkład wnieśli uczniowie LO w Starym Sączu - pod przewodnictwem Pani Małogorzaty Jawor. Dziękujemy panu Jackowi Mamali za zorganizowanie stanowisk wędkarskich - największej atrakcji dla dzieci. Bardzo serdeczne podziękowania składamy na ręce dyrektora CKiS Wojciecha Knapika, prezesa Banku Spółdzielczego w Starym Sączu Wojciecha Kulaka. Dziękujemy Piekarni Hopek i Cukierni Jeziorek, Spółdzielni SHP Rolnik i Pani prezes Lucynie Kaweckiej, Firmie InterWZ Wojciech Zbozień,Panu Grzegorzowi i Annie Baran -Biurowiec Stary Sącz, Panu Roladowi Batko - Firma GEMINI i Małgorzacie i Łukaszowi Belskim z firmy BLSystem, Firmie Batim, oraz Panu Andrzejowi Zychowi z Gołkowic, wędrownikom z Czarnej jedynki z I LO wraz z drużynowym Mikołajem Dunikowskim w Nowym Sączu i drużynie 5 NDH Sokoły przy SP1 w Starym Sączu. Serdecznie dziękujemy rodzicom i wszystkim osobom które jakkolwiek pomogły przy organizacji i przeprowadzeniu biegu.
Organizatorzy: pwd Wiesław Warcholak i pwd Radosław Kubowicz.